Rewolucyjne zmiany w egzaminie na prawo jazdy

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Nowe przepisy mają obowiązywać od połowy sierpnia.
Nowe przepisy mają obowiązywać od połowy sierpnia. Sławomir Mielnik
Testy będzie można zaliczyć eksternistycznie, a praktykę zdawać w samochodzie, w którym kandydat na kierowcę uczył się jeździć.

- To są ogromne zmiany - podkreśla Edward Kinder, dyrektor **

Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu

**. - Czy będzie łatwiej? Trudno powiedzieć. Wszystko zależy od podejścia do sprawy samych kursantów, zresztą tak jest i teraz. Ten, kto do egzaminu przygotuje się solidnie, zda go na pewno.

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał właśnie nowelizację ustawy o kierujących pojazdami. Jakie są najważniejsze zmiany? Po pierwsze znika obowiązek odbycia przez kandydata na kierowcę części teoretycznej kursu na prawo jazdy.

- Każdy kursant będzie miał możliwość przygotowania się do egzaminu we własnym zakresie, bez pomocy szkoły jazdy, i przystąpić do egzaminu państwowego - mówi dyrektor Kinder. - Dotychczasowe przepisy tego zabraniały.

Kolejna zmiana umożliwia zdawanie egzaminu praktycznego w samochodzie, którym kandydat na kierowcę uczył się jeździć. Jednak tutaj mogą być pewne problemy.

- Zgodnie z prawem taki samochód musi być wyposażony w kamery, które nagrywają egzamin, a taki sprzęt sporo kosztuje - zaznacza Andrzej Bielski, instruktor nauki jazdy z Opola. - Zresztą i tak większość szkół jazdy ma takie same samochody jak ośrodek egzaminacyjny.
Kursantów powinno ucieszyć również to, że przed egzaminem z teorii będą mieli dostęp do ponad 2500 pytań, z których 32 losują na egzaminie. Do tej pory były one zastrzeżone.

- I to jest bardzo dobra wiadomość - cieszy się Aleksandra Panasewicz, która pod koniec roku zamierza zapisać się na kurs prawa jazdy. - Na pewno ułatwi to przygotowanie do egzaminu.

Nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami daje też kierowcom, którzy od co najmniej trzech lat mają prawo jazdy kategorii B (na samochody do 3,5 tony), możliwość kierowania motocyklem o pojemności silnika nie przekraczającej 125 centymetrów sześciennych i mocy nie przekraczającej 11 kW - bez zdawania dodatkowego egzaminu. I to właśnie ta zmiana budzi najwięcej kontrowersji.

- Niby moc nieduża, ale osoba, która nigdy wcześniej nie jeździła motorem, może być zagrożeniem dla siebie i innych użytkowników dróg - przekonuje podinspektor Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Radziłbym więc takim osobom, zanim wsiądą na motor, by potrenowali jazdę w ustronnym miejscu.
Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od połowy sierpnia. Wyjątkiem jest prawo do eksternistycznego egzaminu teoretycznego, które wejdzie w życie dopiero od 1 stycznia przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska