Tańsze paliwa na wakacje 2011. Jak to możliwe?

Sławomir Draguła
Wakacje to okres, w którym koncerny paliwowe zawsze podwyższały ceny W tym roku ma być inaczej. Fot. scx.hu
Wakacje to okres, w którym koncerny paliwowe zawsze podwyższały ceny W tym roku ma być inaczej. Fot. scx.hu
Cena benzyny jest najniższa od początku kwietnia i jest szansa, że będziemy za nią płacić poniżej 5 zł za litr. Spadają też ceny oleju napędowego.

I bardzo dobrze, że paliwa tanieją, bo ich ceny były już nie do przyjęcia - cieszy się Andrzej Paprocki, kierowca z Kędzierzyna-Koźla. - Z utęsknieniem czekam, aż benzyna będzie kosztowała poniżej pięciu złotych za litr.

Wakacje to okres, w którym koncerny paliwowe zawsze podwyższały ceny. Dlaczego? Wyjeżdżamy na wakacje, więc zwiększa się zapotrzebowanie na benzynę, ropę, czy autogaz. Ale w tym roku - pierwszy raz od niepamiętnych czasów - może być inaczej.

- Wszystko wskazuje na to, że paliwa będą tanieć - wyjaśnia Jakub Bogucki, analityk rynku paliw w firmie e-petrol.pl. - Po pierwsze spadają ceny ropy na światowych rynkach, po drugie kryzys w Grecji i nie najlepsze dane ekonomiczne z USA spowalniają koniunkturę, gospodarka wyhamowuje, więc potrzebuje mniej paliw. Inwestorzy uciekają też z rynku surowców.

Z pomocą kierowcom przyszła też Międzynarodowa Agencja Energetyki skupiająca 28 państw świata, w tym Polskę.

W czwartek organizacja ta postanowiła, że w ciągu miesiąca rzuci na rynek dodatkowe 8 milionów ton ropy z obowiązkowych rezerw państw członkowskich.

Efekty tego były piorunujące. Europejska ropa staniała o 8 dolarów, a amerykańska o 6 dolarów za baryłkę. A to z kolei odbiło się na cenach hurtowych paliw w Polsce. W porównaniu z ubiegłym tygodniem, średnia cena 1000 litrów benzyny bezołowiowej 95 jest teraz o ponad 60 zł niższa. Dla oleju napędowego różnica ta jest jeszcze większa i sięga 83 zł za 1000 litrów.

Do obniżek cen przy dystrybutorze skłania także akcja promocyjna, która od kilku dni trwa na stacjach Orlenu, największego polskiego gracza na rynku paliw. Jeśli kierowca zatankuje przynajmniej 30 litrów benzyny Pb 95, zapłaci o 10 gr mniej za każdy wlany do baku litr, w przypadku Pb 98 aż 20 groszy mniej.

A to oznacza, że po rabacie litr benzyny na Orlenie już kosztuje mniej niż 5 zł. Jednocześnie koncern obniżył też ceny oleju napędowego, zapowiadając, że nie będą one przekraczać stawki 4,99 zł za litr.

- A na taką promocję na pewno nie będą głuche inne koncerny naftowe - mówi Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z firmy e-petrol.pl. - Muszą przecież być konkurencyjni, a to oznacza, że i na innych stacjach paliw będzie taniej.

Dziś na większości stacji benzynowych za litr oleju napędowego płacimy poniżej 5 zł. - Jeśli w najbliższym czasie nic nie zachwieje rynkiem, to i za litr benzyny będziemy płacić poniżej 5 zł - przewiduje Jakub Bogucki.

Mimo wszystko Opolszczyzna nadal zostaje jednym z droższych województw.

Benzyna Pb 95 pod koniec tygodnia kosztowała u nas średnio 5,10 zł, 98 - 5,37, ON - 4,96 zł, a LPG - 2,51 zł za litr.

Dla porównania na Dolnym Śląsku Pb 95 kosztowała - 5,06 zł, Pb 98 - 5,23 zł, ON - 4,91, a LPG - 2,47 zł. Natomiast w województwie śląskim za Pb 95 kierowcy płacili 5,07 zł, Pb 98 - 5,27 zł, ON - 4,92 zł, a LPG - 2,48 zł.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska