Małgorzata Sulikowska, przedstawicielka protestujących mieszkańców, podkreślała, że decyzja o budowie spalarni opiera się na raporcie zawierającym nieprawidłowe wartości. W odwołaniu od decyzji środowiskowej dla instalacji termicznego przekształcania odpadów wskazywano – jak tłumaczą mieszkańcy - na błędne wyliczenia spodziewanych emisji i zarzuty naruszenia norm.
- Profesor Leszek Pazderski z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu potwierdził, że raport zawiera szereg błędów, w tym nieprzeprowadzenie badań modelowych dla substancji, które mogą zanieczyszczać powietrze- twierdzi Małgorzata Sulikowska.
Protestujący mieszkańcy Groszowic: wybór terminu nie jest przypadkowy
Niepokojący dla protestujących jest również fakt, że przewodniczący Rady Miasta Opola Łukasz Sowada planuje podjąć decyzję o zmianie zagospodarowania przestrzennego na sesji, która została zaplanowana na 28 grudnia. Protestujący zarzucają, że wybór terminu pomiędzy świętami a Nowym Rokiem ma na celu zminimalizowanie obecności mieszkańców na sesji. W odpowiedzi na te obawy Małgorzata Sulikowska zaznaczyła, że mimo niewygodnej daty, licznie stawią się na sesji i głośno wyrażą swoje niezadowolenie.
- Mimo niewygodnej daty sesji rady, licznie pojawimy się na spotkaniu, aby wyrazić swoje zdanie i domagać się uwzględnienia naszych obaw w procesie podejmowania decyzji dotyczącej budowy – tłumaczy Małgorzata Sulikowska.
Przedstawicielka protestujących mieszkańców spodziewa się, że spór wokół tej inwestycji będzie jednym z głównych tematów sesji rady miasta Opola.
Zakład Komunalny: dzięki tej inwestycji polepszy się komfort życia mieszkańców Groszowic
Zakład Komunalny w Opolu broni jednak projektu Centrum Zielonej Transformacji i uznaje budowę spalarni odpadów za niezbędne rozwiązanie dla gospodarki odpadowej miasta.
Według przedstawicieli opolskiego Zakładu Komunalnego inwestycja jest przemyślaną koncepcją, której celem jest spełnienie krajowych i unijnych norm dotyczących gospodarki odpadami. Projekt ma na celu zwiększenie poziomu recyklingu oraz ograniczenie ilości odpadów trafiających na składowisko, co ma wpłynąć na poprawę jakości życia mieszkańców.
- Poprzez budowę nowoczesnych hermetycznych hal zatrzymujących odory, hałas i pył znacznie polepszy się komfort życia przede wszystkim sąsiadujących z Zakładem Komunalnym w Opolu mieszkańców dzielnicy Groszowice. Ustabilizowane zostaną również koszty gospodarki odpadowej miasta – podkreśla Patryk Stasiak, prezes Zarządu Zakładu Komunalnego.
Prezes Stasiak podkreśla, że spalarnia odpadów jest bezpiecznym i sprawdzonym rozwiązaniem, które stosowane jest w wielu miastach na całym świecie. Zakład Komunalny argumentuje, że inne sposoby zagospodarowania frakcji odpadów kalorycznych czyli RDF nie są tak efektywne i ekonomiczne jak termiczne przekształcanie odpadów z odzyskiem energii. Spalarnia pozwoli na wykorzystanie RDF jako paliwa do produkcji ekologicznego ciepła, co przyniesie oszczędności dla miasta.
- Zamiast płacić za zagospodarowanie tej frakcji w cementowniach, będzie można wykorzystać ją jako paliwo do produkcji ekologicznego i taniego ciepła dla mieszkańców Opola. Wyprodukowane w niej ciepło będzie w stanie zaspokoić potrzeby 75 procent podstawy systemu ciepłowniczego (ilości ciepła potrzebnego poza sezonem grzewczym) i zapewni 10 procent produkcji ciepła dla Opola – wylicza Małgorzata Rabiega, wiceprezes ZK.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
