Trzy do dwóch dla euroentuzjastów

Jego wyniki wskazują, że zdecydowane poparcie młodzieży dla integracji Polski z UE jest mitem. W dwóch placówkach młodzi ludzie w większości opowiedzieli się przeciwko integracji. Najwięcej przeciwników wstąpienia Polski do Unii Europejskiej jest w Zespole Szkół nr 5 przy Elektrowni Blachownia. W głosowaniu "nie" integracji powiedziało 56 procent głosujących.
- Nie wierzę w to, że Polska dostanie więcej pieniędzy, niż wpłaci do budżetu Unii - mówi Dominik Szustakiewicz z klasy III technikum w Blachowni. - Polska jest zbyt biednym krajem, by wypompowywać pieniądze ze swojego skromnego budżetu - dodaje.

Innego zdania jest klasowy kolega Dominika.
- Unia przyniesie nam wiele dobrego - argumentuje Radosław Maj. - Ja być może tego nie odczuję, ale moje dzieci, których na razie jeszcze nie mam, z pewnością skorzystają z dobrodziejstw faktu, że Polska jest w UE.
Poparcie dla integracji zadeklarowali uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza. Dokładnych wyników przeprowadzonego tam głosowania nie udało nam się poznać.
- Zarówno uczniowie, jak i nauczyciele w większości powiedzieli "tak" - informuje Ryszard Więcek, dyrektor I LO. - Szczegółowe rezultaty prareferendum ujawnimy w zbiorczym raporcie, podsumowującym głosowania we wszystkich kędzierzyńsko-kozielskich szkołach.
Minimalną przewagę euroentuzjaści uzyskali w Zespole Szkół nr 4 na osiedlu Azoty. Tam głosowanie przeprowadzono już w ubiegłym tygodniu.
Najwyższe, bo sześćdziesięcioprocentowe poparcie dla wstąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej wyraziła młodzież w Zespole Szkół nr 3 na osiedlu Sławięcice. W odróżnieniu od pozostałych szkół do głosowania zostali tam dopuszczeni również uczniowie gimnazjum, mieszczącego się w tym samym gmachu.

- U nas integracji sprzeciwiło się 53 procent uczniów - informuje z kolei Wojciech Jagiełło, nauczyciel z Zespołu Szkół w Komornie. - Wynik jest tym bardziej znamienny, że głosować mogli tylko pełnoletni uczniowie, którzy będą mieli prawo oddać głos w "prawdziwym" referendum, zapowiedzianym na czerwiec.
Głosowanie odwołano w II LO.
- Centrum Edukacji Obywatelskiej nie przesłało nam szczegółowych warunków, na jakich należy przeprowadzić głosowanie - mówi wicedyrektor Zofia Wyrozumska. - Mimo to nasi uczniowie będą mogli się wypowiedzieć przed ostatecznym referendum. Głosowanie planujemy na ostatni tydzień maja lub początek czerwca.
W Zespole Szkół nr 1 przy ul. Skarbowej prareferendum zapowiedziano na poniedziałek. Na pewno odbędzie się ono także w popularnej "żegludze", czyli Zespole Szkół nr 2, lecz termin nie jest jeszcze ustalony.