Urzędnicy się kłócą, a chaszcze przy ulicy Piastowskiej w Opolu rosną

Artur  Janowski
Artur Janowski
Samorządowe Kolegium Odwoławcze ma zdecydować o tym, kto powinien dbać o żywopłot przy ulicy Piastowskiej.

Taką informację otrzymał z urzędu miasta radny Janusz Pawlak.

- I prawie przysiadłem z wrażenia, bo mi podcinanie żywopłotu zawsze kojarzyło się czynności prostą, wręcz banalną - opowiada Pawlak. Poprosiłem o niewielkie przycięcie żywopłotu przed festiwalem, a odpisano mi, że sprawą zajmuje się SKO! Absurd. Te rośliny rosną w centrum miasta, tuż obok chodnika. Te chaszcze trzeba przyciąć i tyle.

Ale nie dla wszystkich to jest oczywiste. Spór, o to kto ma zajmować się żywopłotem, trwa od dawna pomiędzy miastem, a Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej.

- Nie my skierowaliśmy tę sprawę do SKO, tylko właśnie RZGW - opowiada Stanisław Tyka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Nie będziemy ścinać tego żywopłotu, bo to nie fragment pasa drogowego, tylko teren należący do RZGW. Tu nie chodzi o czyjeś widzimisię, ale o postępowanie zgodnie z prawem.
Co ciekawe fragment żywopłotu pomiędzy Mostem groszowym, a ulicą Korfantego został jednak ostrzyżony.

- Ale ten fragment nadbrzeży Młynówki niedawno stał się własnością miasta - tłumaczy Tyka.

Jerzy Tomczak, dyrektor opolskiego oddziału RZGW nie chciał wczoraj rozmawiać na temat wniosku do SKO.
- Bo sprawa niebawem sama się wyjaśni, gdy cały teren nadbrzeży Młynówki wróci od Skarbu Państwa, a ten przekaże je bezpłatnie miastu - opowiada Tomczak. - Odkąd przez Młynówkę nie przepływają wody powodziowe zarządzanie tym terenem przez nas traci sens.

Tomczak przyznaje, że RZGW nie ma wielu pieniędzy na sprzątanie i koszenie nadbrzeży kanału.

- Także dlatego od dawna powinno się nimi zajmować miasto - przekonuje dyrektor. - Mimo to postaramy się przyciąć żywopłot i trawę na odcinku od Mostu Groszowego do Zamkowego. Już wydałem taką dyspozycję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska