W Opolu radni chcą oddać diety

Artur  Janowski
Artur Janowski
Patryk Jaki
Patryk Jaki
Dwójka rajców PiS rezygnuje z pieniędzy za pracę w komisji doraźnej. Zachęcają do tego innych i być może niebawem chętnych znajdą.

Patryk Jaki i Michał Nowak już zadeklarowali, że dodatkowe diety przekażą na młodych piłkarzy Oderki (Jaki) oraz na sprzęt sportowy dla dzielnic peryferyjnych (Nowak).

- Ze względów formalnych pieniądze musimy wziąć, ale potem przekażemy na wybrane przez siebie cele - mówi Jaki, który podobnie jak jego kolega jest członkiem komisji ds. dzielnic.

Za jedno spotkanie takiej komisji doraźnej (powstały dwie na ostatniej sesji) radnemu przysługuje około 123 zł bez względu na to, jak długo posiedzenie będzie trwać.

I choć jednorazowo taka kwota nie dla każdego wygląda okazale, to warto pamiętać, że nie ma ograniczeń w liczbie spotkań. Nie wiadomo także, jak długo będą istniały komisje do spraw statutu i rad dzielnic.
Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji komisja ds. statutu funkcjonowała prawie dwa lata! Mimo to zdaniem większości radnych i tak jej prace nie przyniosły efektów i teraz nowa rada po raz kolejny będzie obradować nad statutem, a także nad nowymi kompetencjami rad dzielnic.

- Zrzekam się pieniędzy za pracę w komisji nie dlatego, żeby coś publicznie pokazać - przekonuje radny Nowak. - Chcę pomóc dzieciakom z dzielnic peryferyjnych, bo może dzięki tym pieniądzom uda się np. kupić nowe piłki czy getry dla tych, które biegają np. po boisku na Metalchemie. Byłoby fajnie gdyby inni radni się przyłączyli, ale nic na siłę.

Podobnego zdania jest Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu PO. We wtorek powiedział nam, że nie będzie w tej sprawie żadnych dyspozycji. Radni PO sami mają podejmować takie decyzje.

- Pomyślę komu przekazać te pieniądze - deklaruje Jolanta Kawecka, radna PO i członek komisji ds. dzielnic. - Nigdy nie uchylałam się od pomocy innym. W tym roku na licytację podczas Wielkiej Orkiestrę Świątecznej Pomocy chcę przekazać np. znakomite rysunki Leszka Ołdaka.

Pieniędzy z komisji na swoje potrzeby nie wyda także Dariusz Smagała (PO).

- Nigdy nie mówię komu i w jakiej formie coś daruję, ale te pieniądze nie zostaną w moim portfelu - deklaruje Smagała.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska