Jesteśmy zgodni, to znaczy my i angielski inwestor, co do planów przebudowy Okrąglaka. Teraz będziemy dopinać szczegóły umowy - oświadczył Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta.
Prezydent Ryszard Zembaczyński po raz kolejny rozmawiał z Billem Leathersem, przedstawicielem Construct Group, który przedstawił plan przebudowy największej, ale i najbardziej zaniedbanej hali w mieście. Po spotkaniu wydano komunikat: obie strony doszły do porozumienia.
- Pewne jest, że hali nie sprzedamy, jak również to, że nie straci ona dotychczasowej funkcji sportowo-widowiskowej - zapewnia Pietrucha.
Po przebudowie miałyby się w Okrąglaku pojawić dodatkowe lokale do wynajęcia, przeznaczone na restauracje czy kawiarnie, ale i handel.
- Inwestycja potrwa około roku, sfinansuje ją angielski inwestor - zapewnia Pietrucha. - Więcej na razie powiedzieć nie możemy. W marcu 2009 roku przedstawimy radnym dopracowany do ostatniego szczegółu projekt porozumienia.
To radni muszą bowiem zaakceptować plan ratowania hali, na której remont od wielu lat miasto nie miało pieniędzy. W efekcie obiekt jest nie tylko przestarzały, ale i zaniedbany, a w ubiegłym roku ze względu na niespełnianie wymogów przeciwpożarowych był czasowo zamknięty.
Przypomnijmy, że angielscy inwestorzy (z którymi rozmowy trwają od roku) zainteresowani są także kupnem gruntu przy ulicy Wschodniej.
Nieoficjalnie wiadomo, że miałby tam powstać browar lub zakład produkujący komponenty dla przemysłu browarniczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?