Każdy sympatyk Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Polsce wie, że Praszka jest ulubionym sztabem Jurka Owsiaka.
- Praszka to taki symbol, że gramy od 22 lat, że gramy w całej Polsce - mówi Jurek Owsiak. - To jest tak, jak napisałem w książce wydanej na 20-lecie Orkiestry: jeżeli nie ma Praszki, to nie możemy zakończyć finału. W książce dużo piszemy także o tych, którzy odeszli od Was, którzy byli i tworzyli TV_Praszka.
Te słowa to hołd dla Hieronima Wiesnera, zmarłego w 2007 roku współzałożyciela kablowej TV Praszka, który równo 20 lat temu współorganizował pierwszy praszkowski finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
W niedzielę, 12 stycznia przed rozpoczęciem finału praszkowscy wolontariusze odwiedzili Hirka. Andrzej Cieślak położył na nagrobku duże serce, wykonane przez podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Mokrsku.
To był symboliczny gest, ponieważ właśnie Andrzej Cieślak i Hieronim Wiesner zorganizowali w 1995 roku pierwszy praszkowski finał Orkiestry. Ba, i to telewizyjny finał, transmitowany na żywo!
- Jurek Owsiak często mówi, że Praszka gra z nim od początku, ale to pomyłka. W Praszce wystartowaliśmy od trzeciego finału - mówi Andrzej Cieślak. To właśnie on był inicjatorem założenia sztabu w Praszce.
- Zobaczyłem w telewizji finał i pomyślałem: Przecież możemy zrobić taką telewizyjną akcję również u nas, w naszej telewizji kablowej! - wspomina Andrzej Cieślak.
Andrzej Cieślak razem z Hieronimem Wiesnerem urządzili studio telewizyjne z prawdziwego zdarzenia. Studio mieściło się w "Baraczku", świetlicy Spółdzielni Mieszkaniowej.
Transmisja III finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy szła na żywo w TV Praszka! Co prawda, całe studio miało 3 x 4 metry, więc ścisk był jeszcze większy, niż w studiu Telewizji Polskiej.
Nie obyło się bez wpadek. Ktoś zahaczył nogą o kabel, zgasły światła i widzowie TV Praszka przez kilka minut słyszeli tylko głosy i widzieli ciemny ekran.
Później reporterzy TV Praszka wymyślili, że oprócz transmisji finału chcą też nagrać wywiad z Jurkiem Owsiakiem. Pojechali zatem z kamerą na finał WOŚP do Warszawy.
- Jurek biegał po studiu, a my ciągnęliśmy go za nogawki, żeby z nami porozmawiał - opowiadała kilka lat temu Hieronim Wiesner. - Za którymś razem poskutkowało.
Oprócz wywiadu TV Praszka nagrała razem z Owsiakiem cykl programów "Bezpieczne wakacje" i "Bezpieczna droga do szkoły".
- Jako jedyna telewizja podwórkowa mieliśmy zawsze do Owsiaka wstęp, na hasło TV Praszka otwierają się w fundacji wszystkie drzwi - mówił z dumą Hieronim Wiesner.
W 2000 roku Jurek Owsiak wręczył nagrody WOŚP dla mediów.
W kategorii najlepiej współpracującej telewizji statuetkę dostała TV Praszka!
- Dostaliśmy tę nagrodę jako pierwsi i jedyni - podkreśla Andrzej Cieślak.
Kiedy Telewizja Polska z roku na rok obcinała wejścia na antenę TVP 2 podczas finału Orkiestry, Jurek Owsiak wypalił na konferencji prasowej: - Jak TVP nie pozwoli mi grać, to przyjdę do TV Praszka!
Owsiak potwierdził, że ta wypowiedź była serio: - Czasem to właśnie wy bardziej się interesujecie akcją, niż te wielkie telewizje. Dla nich to jest tylko nius, a dla was to są bardzo ważne sprawy.
Dzisiaj kablowa TV Praszka zmieniła się w internetową. Na stronie www.wosp.praszka.pl można było oglądać relację na żywo z 22. finału WOŚP w Praszce. Tradycyjnie można też obejrzeć wywiad z Jurkiem Owsiakiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?