W niektórych miejscowościach "malarze" są na miejscu po kilku godzinach od ustawienia znaków. Zresztą w niektórych opolskich gminach proceder niszczenia tablic przybrał charakter perfekcyjnie zorganizowanego i szybkiego działania dość sporych grup młodych, najczęściej ludzi.
W gminie Komprachcice, gdzie do zamalowania tablic sprejem zabrano się niemal natychmiast po ich ustawieniu, urząd gminy kupił specjalny rozpuszczalnik do usuwania farb, a gminna komunalka zmywa je w ramach bieżącej konserwacji urządzeń drogowych. Policja zaś usiłuje złapać wandali.
W Ochodzach łapanie zaczęło się obiecująco: mieszkańcy zauważyli i rozpoznali dwóch młodocianych, niszczących tablicę z nazwą tej miejscowości. Ich nazwiska trafiły do Urzędu Gminy, którego pracownicy jeszcze w lipcu przekazali policji z prószkowskiego komisariatu informację o tym zdarzeniu.
Ciąg dalszy tej sprawy jest jednak zaskakujący. Przyłapani sprawcy - mieszkający w tej wsi - "idą w zaparte". Co więcej, mieszkańcy miejscowości nagle nabrali "wody w usta": Zamilkli i nie zamierzają potwierdzać, swoich wcześniejszych zeznań.
Boją się, jak twierdzą, bo młodzieńcy grozili im zniszczeniem samochodów, a nawet podpaleniami domów. Efekt jest żaden bo sprawa stanęła w miejscu: skoro świadków brak, a sprawcy się nie przyznają nie może być inaczej.
Nieco inne światło na sprawę rzuca wypowiedź Przemysława Stankiewicza, komendanta komisariatu Policji w Niemodlinie, któremu podlega cała gmina Komprachcice.
- Żadna informacja dotycząca zdarzenia we wsi Ochodze do policji nie dotarła, ostatnie zgłoszenie związane z zamalowaniem dwujęzycznych tablic w tej gminie pochodzi z 21 maja, kiedy policjanci interweniowali w Chmielowicach - mówi komendant dodając, że tam niszczone były tablice na granicy z Dziekaństwem.
W sytuacji, kiedy urząd gminy, jako właściciel tablic, nie składa kolejnych zgłoszeń komendant zapowiada dalsze poszukiwania sprawców.
Wer zerstört die Ortsschilder? (niemiecki przekład)
Problem. In der Gemeinde Comprachtschütz wurden bereits nach einer Woche seit der Aufstellung 60% der Ortsschilder beschmiert oder sogar entwendet. Ein Teil der Einwohner versteckt sich aber hinter einer Mauer des Schweigens.
In manchen Ortschaften erscheinen die "Maler" bereits ein paar Stunden nach der Aufstellung eines neuen Schildes vor Ort und verrichten ihr "Werk". In manchen Gemeinden der Oppelner Woiwodschaft scheint es so, als ob die Zerstörung der Schilder zu einem perfekt organisierten und schnellen Prozedere entwickelt wurde, dass von recht großen Gruppen meist junger Menschen durchgeführt wird.
In der Gemeinde Comprachtschütz, in der gleich nach der Aufstellung das Beschmieren mittels Spray begann, kaufte das Gemeindeamt ein spezielles Lösungsmittel und das Kommunalwirtschaftsunternehmen säubert die Schilder im Rahmen der laufenden Wartung von Straßenanlagen. Die Polizei versucht hingegen die Übeltäter zu fassen.
In Ochotz begann die "Jagd" vielversprechend: Die Einwohner beobachteten und erkannten zwei Jugendliche, die die Schilder in diesem Ort zerstörten. Deren Namen wurden dem Gemeindeamt gemeldet, das diesen Vorfall weiter an das Polizeikommissariat in Proskau gegeben hat.
Der weitere Verlauf der Angelegenheit ist aber überraschend. Die gefassten Täter - Einwohner des Dorfes - streiten alles ab. Die Einwohner des Ortes hüllen sich wiederum in Schweigen. Sie haben beschlossen, ihre früheren Aussagen nicht zu bestätigen. Sie haben Angst, weil die Jugendlichen angedroht haben, ihre Autos zu zerstören und sogar Häuser in Brand zu setzen.
Das Endergebnis ist miserabel, weil die Sache ins Stocken geraten ist: Da es keine Zeugen gibt und die Täter alles abstreiten, kann es nicht anders sein. In ein anderes Licht stellt die Sache die Aussage von Przemysław Stankiewicz, Kommandant des Polizeikommissariats in Falkenberg, das für die ganze Gemeinde Comprachtschütz zuständig ist.
- Uns hat keine Information über den Vorfall in Ochotz erreicht, die letzte Meldung über beschmierte zweisprachige Ortsschilder stammt vom 21. Mai, als Polizisten in Chmiellowitz eingegriffen haben - sagt der Kommandant und ergänzt, dass dort an diesem Tag Ortsschilder an der Grenze mit dem Dorf Dziekanstwo zerstört wurden.
In einer Situation, in der die Gemeinde als Eigentümer der Schilder keine Anzeige erstattete, verspricht der Kommandant die Täter weiterhin zu suchen.
Tłumaczyła Joanna Mróz
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
