Mniejszość niemiecka szykuje się do wyborów i spisu powszechnego

Ważnym tematem dyskusji podczas zjazdu były jesienne wybory samorządowe.
- Obecnie trwają w Towarzystwie konwencje wyborcze na poziomie gmin - mówili podczas konferencji prasowej liderzy mniejszości. - Chcemy co najmniej utrzymać status quo, a nawet powiększyć liczbę wystawionych i popieranych przez nas samorządowców.

TSKN nie wyklucza także wystawienia swojego kandydata na prezydenta Opola.
Natomiast mniejszość nie będzie prawdopodobnie popierać nikogo w czerwcowych wyborach prezydenckich.
- Nasi członkowie mają poglądy prawicowe, lewicowe i centrowe. Zostawmy im możliwość wyboru - mówi lider TSKN Norbert Rasch.

Uchwały zebrania rocznego

Delegaci głosowali jawnie.

Uchwały zebrania rocznego

Podczas XXI Walnego Zebrania Rocznego TSKN delegaci zobowiązali Zarząd Towarzystwa do podjęcia stosownych działań w celu:

1. Umieszczenia przy pomniku na Górze Świętej Anny tablicy informacyjnej opisującej pełną historię tego miejsca.

2. Dokonania naprawy zniszczonych tablic dwujęzycznych przy drogach.

3. Spotkania przedstawicieli TSKN z ordynariuszem opolskim, bpem Andrzejem Czają, w sprawie duszpasterstwa w języku niemieckim.

4. Przygotowania w strukturach TSKN do spisu powszechnego w roku 2011.

5. Podjęcia starań o powołanie pełnomocnika ds mniejszości przy wojewodzie opolskim.

6. W ramach trwających w roku 2010 obchodów 20-lecia TSKN zorganizowania imprez także dla dzieci i dla młodzieży.

7. Ustanowienia subwencji związanej z nauką języka mniejszości w przedszkolach (dotychczas gminy finansują te wydatki z własnych pieniędzy).

Towarzystwo będzie się też mobilizowało przed planowanym na przyszły rok spisem powszechnym. Chodzi zarówno o deklarowanie narodowości niemieckiej przez osoby biorace udział w spisie, jak i o uczestnictwo w nim pochodzących ze środowiska mniejszości rachmistrzów spisowych.
- Na pewno nie możemy tego puścić na żywioł - mówił podczas dyskusji Paweł Ryborz z gminy Cisek.

Trzecim ważnym tematem zjazdowych obrad była edukacja. TSKN nadal zamierza do roku szkolnego 2011-2012 otworzyć przynajmniej jedną szkołę dwujęzyczną. W przyszłości takie szkoły mają powstać w każdym powiecie.
- Jesteśmy przekonani, że dwujęzyczność jest i może być zaletą i wizytówką regionu - mówi Rafał Bartek, sekretarz TSKN, ale by zrealizować tę ideę, potrzebujemy poparcia elit większościowych.