Opole> Osiedle Malinka coraz większe

Jeszcze kilka lat temu pola w rejonie ulicy Lwowskiej porastały chwasty. Sytuacja zmieniła się, gdy urząd miasta postanowił uzbroić teren, czyli wybudować kanalizację i wodociągi, oświetlenie i drogi.

Zobacz: Cudzoziemcy mogą kupować domy w Polsce

- To będzie drugie płuco Opola - zapowiadał ratusz i w tym przypadku się nie pomylił.

Choć inwestycja jeszcze się nie zakończyła, to już widać, że wydanie 8 milionów złotych w 2008 roku opłaciło się, a kolejne 5 mln - zaplanowane na ten rok - nie będzie wyrzucone w błoto.

Przy ulicy Krzemienieckiej powstaje właśnie 140 mieszkań osiedla Słonecznego. Dwa pierwsze bloki są gotowe, kolejne dwa mają być skończone w tym roku. Większość mieszkań już zostało sprzedanych.

Dzięki uzbrojeniu terenu stoją także domki szeregowe osiedla Lwowskiego, każdy o powierzchni użytkowej 149 metrów kw.

Zobacz: Doplaty do kredytów mieszkaniowych

- Niewykluczone, że developer będzie chciał budować kolejne domy - zapowiada Piotr Ociepa, właściciel biura nieruchomości Investor, prowadzącego sprzedaż domów.

Z planów stawiania kolejnego osiedla w rejonie ul. Lwowskiej nie wycofuje się miejska spółka TBS (ilość mieszkań nie jest znana) oraz firma Atlant 2. Chce zbudować od 150 do 160 mieszkań.

- Jeśli jeszcze nie w tym roku, to na pewno wiosną przyszłego zaczniemy inwestycję - zapowiada Mariusz Wójcicki, współwłaściciel Atlant 2.

Obecny kryzys na rynku mieszkaniowym może jednak przyhamować plany opolskich developerów. Mimo to zdaniem Ociepy na Malince nadal będzie się wiele działo.

- Ta dzielnica zawsze była bardzo atrakcyjna - ocenia Ociepa. - Kusi spokojem, sporą ilością zieleni, niską zabudową i bliską obwodnicą. Faktem jest jednak, że dopiero dzięki uzbrojeniu terenu inwestycje w rejonie Lwowskiej stały się realne.

Na Malince powstał też kompleks boisk sportowych Orlik, a w planach jest budowa centrum handlowego przy ul. Bielskiej.

- Gołym okiem widać, że dzielnica dynamicznie się rozwija - przyznaje Andrzej Jakiel, prezes Stowarzyszenia Rynku Nieruchomości w Opolu. - Ale żeby tak było nadal, miasto musi sprzedawać tam kolejne grunty pod budownictwo. Tymczasem w tym roku o tym nic nie słychać.