Prezydent Lech Wałęsa zagłosował w Opolu. Zachęcał do tego samego mieszkańców

Lech Wałęsa, były prezydent Polski i laureat Nagrody Nobla, podkreślił znaczenie wyborów europejskich w kontekście globalnych wyzwań.

- Musimy zrozumieć, w jakich momencie przyszło nam żyć - powiedział Wałęsa, dodając, że technologia i globalizacja wymagają mądrych decyzji i wyboru odpowiednich liderów, którzy poprowadzą kontynent w dobrym kierunku.

Wałęsa zwrócił uwagę na konieczność budowania zjednoczonej Europy, aby uniknąć losu poprzednich cywilizacji, które upadły z powodu braku odpowiedniej organizacji i planowania.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski podkreślił znaczenie frekwencji wyborczej.

- W demokracji ważne jest, aby władze, które są wybrane, miały legitymację społeczną - zaznaczył Wiśniewski.

Dodał, że obecne wybory są szczególne ze względu na kontekst trwającej wojny na wschodzie Europy.

- To, że jesteśmy w Unii Europejskiej, że wybieramy swoich reprezentantów do wspólnego gremium wielu państw europejskich, jest wyjątkową wartością - stwierdził prezydent Opola, zachęcając obywateli do aktywnego uczestnictwa w wyborach.

Obaj prezydenci zwrócili uwagę na istotność głosowania jako obowiązku obywatelskiego, ale także jako przywileju. Wałęsa podkreślił, że demokracja, choć niedoskonała, jest najlepszym systemem, jaki mamy, ale wymaga ona pewnych zmian, aby stała się bardziej efektywna i uczciwa. Proponował ograniczenie liczby kadencji dla polityków oraz wprowadzenie możliwości odwoływania wybranych przedstawicieli w przypadku nadużyć.

Wałęsa, w charakterystyczny dla siebie sposób, zwrócił uwagę na potrzebę refleksji nad naszą cywilizacją i jej przyszłością.

- Już kiedyś osiągnęliśmy wysoki poziom technologiczny, budowaliśmy piramidy, ale coś to zniszczyło. Teraz stoimy przed podobnym wyborem: albo przejdziemy na kontynentalne planowanie i globalizację, albo zniszczymy się sami. Musimy dokonać mądrych wyborów, aby zapewnić trwałość naszej cywilizacji – dodał Lech Wałęsa.