Wyniki eurowyborów na Opolszczyźnie. Niska frekwencja, wysokie poparcie dla KO w miastach, duże poparcie dla PiS w regionach biedy

W województwie opolskim w wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosowało 253,6 tysiąca obywateli. Frekwencja była zdecydowanie niższa niż średnia w Polsce i wyniosła 34,2 procent, choć nie byliśmy pod tym względem najgorsi. Jeszcze mniej wyborców poszło do urn w województwie warmińsko-mazurskim.

1. W podziale na partie polityczne wybory w województwie wygrała Koalicja Obywatelska, uzyskując 44,5 procent głosów (112,2 tysiąca głosów). To wynik wyższy od średniej krajowej o ponad 7 punktów procentowych, co wskazuje, że PO cieszy się u nas bardzo wysokim poparciem.
2. Na PiS głosowało 79,1 tysiąca wyborców z województwa, co daje 31,4 procent wszystkich głosów i jest o prawie 5 procent punktów procentowych wynikiem niższym od średniej w kraju.
3. Na Konfederację głos oddało 29,6 tysiąca mieszkańców regionu, co dało ugrupowaniu 11,7 procentowe poparcie. Prawie tyle samo co średnio w reszcie Polski.
4. Na Lewicę głosowało 14,9 tysiąca mieszkańców Opolszczyzny czyli 5,9 procent (lekko poniżej średniej krajowej) .
5. Trzecia Droga uzyskała 12,4 tysiąca głosów poparcia, czyli nieco poniżej 5 procent (też lekko poniżej średniej).
6. Na komitet wyborczy Bezpartyjni Samorządowcy - Normalna Polska głos oddało prawie 3 tysiące mieszkańców województwa, co daje 1,2 procent poparcia.
7. Na komitet Polexit głosowało 698 wyborców z Opolszczyzny, poniżej 0,3 procenta głosujących.

Opole zagłosowało na Koalicje Obywatelską (wysoki wynik 54,4 procent poparcia, PiS otrzymało w Opolu 20 procent głosów). Rekord padł jednak w gminie Łubniany - 59,2 procent na listę KO. Wysoki wynik KO otrzymała w gminie Dobrzeń Wielki - 58,3 procent poparcia; Chrząstowice - 56,9 proc, Walce - 56,4 procent czy w Turawie - 65 procent.

W gminie Kluczbork głosowało na nią 52 procent wszystkich obecnych przy urnach. W Gogolinie 51,5 proc. W Strzeleczkach 51,6 proc. W Zdzieszowicach 51,5 proc. W Strzelcach Opolskich - 52 proc. Powyżej połowy głosów Koalicja Obywatelska otrzymała w powiecie krapkowickim, opolskim.

Bastionem PiS na Opolszczyźnie jest natomiast powiat głubczycki, gdzie ta partia wygrała, zdobywając 45,2 procent poparcia. Koalicja Obywatelska otrzymała tu 33,6 procent głosów.

Rekord poparcia dla PiS padł natomiast w gminie Kamiennik w powiecie nyskim (56,9 procent poparcia, gdzie na KO głosowało ty tylko 19 procent wyborców, a na Konfederację ponad 15 procent). 52 procent poparcia PiS zanotował w ginie Korfantów. 51,6 procent w gminie Pakosławice. 52,3 procent w gminie Skoroszyce. W gminie Olszanka 47,3 procent głosów.
Poniżej 30 procent PiS dostał w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, krapkowickim, opolskim.

Zdecydowanie największym poparciem mieszkańców Opolszczyzny cieszy się marszałek Andrzej Buła (PO), na którego prawie dokładnie głosowało 60 tysięcy osób. Na Danutę Jazłowiecką (PO, była eurparlamentarzystka) głos oddało 12,2 tys. wyborców. Lider listy Bogdan Zdrojewski z Wrocławia otrzymał 31 tysięcy głosów poparcia.

Na liście PiS największą popularnością cieszyli się trzech pierwsi liderzy listy, przy czym najwięcej głosów padło na Michał Dworczyka (21,9 tys.). Beata Kempa otrzymała 21,3 tysiąca głosów poparcia, a Anna Zalewska 19,9 tys. Kamil Bortniczuk z Głuchołaz, były minister sportu, zebrał 10,1 tysiąca głosów. Były senator Grzegorz Peczkis z Kędzierzyna Koźla - 1,2 tys.

Na Stanisława Tyszkę, lidera listy Konfederacji głosowało na Opolszczyźnie 15,7 tysiąca osób. Aleksandra Kiepura z Nysy uzyskała 836 głosów. Ryszard Skawiński z Opola dostał 645 głosów.

Na liście Lewicy najwięcej głosów otrzymał jej lider Krzysztof Śmiszek z Warszawy (11 tysięcy głosów). Na liście Trzeciej Drogi najwięcej głosów padło na liderów z Warszawy (Roża Thun - 3,2 tysiąca, Ryszard Petry 2,4 tys.), Opolski polityk PSL Marcin Oszańca otrzymał ponad 2 tysiące głosów, a Piotr Fitowski z Nysy, opolski lider Polski 2050 - 831.