Uczniowie pojadą na praktyki nawet do USA

Redakcja
Każda opolska szkoła zawodowa dzięki projektowi zyska nowoczesną pracownię. Na zdjęciu uczniowie ZespołuSzkół Elektrycznych z Opola w pracowni informatycznej.
Każda opolska szkoła zawodowa dzięki projektowi zyska nowoczesną pracownię. Na zdjęciu uczniowie ZespołuSzkół Elektrycznych z Opola w pracowni informatycznej. Sławomir Mielnik
Ponad 18 mln zł będzie kosztowało przygotowanie zawodowe uczniów opolskich szkół.

Wszystkie opolskie zespoły szkół zawodowych z regionu zgłosiły się do projektu pn. "Opolskie szkolnictwo zawodowe bliżej rynku pracy", realizowanego za pieniądze unijne przez Regionalne Centrum Rozwoju Edukacji w Opolu i Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki.

Jaki zysk będą miały z niego szkoły? Każda z nich dostanie dofinansowanie na utworzenie pracowni kształcenia zawodowego w wysokości od 68 tys. zł do 148 tys. zł. Wysokość dotacji zależała od liczby uczniów w placówce.

- Zespół Szkół Ekonomicznych w Brzegu kupi komputery ze specjalistycznym oprogramowaniem do pracowni logistyczno-spedycyjnej, na co otrzyma 88 tys. zł dofinansowania, a Zespół Szkół Elektrycznych w Opolu stworzy pracownię elektryczno-elektroniczną przy wsparciu finansowym w wysokości 148 tys. zł - podaje przykładyAdam Koj, kierownik tego projektu z RCRE w Opolu.

.
Samorządy, które prowadzą szkoły, muszą dołożyć do każdego z tych projektów po 20 proc. wartości, ale mogą to zrobić do końca jego trwania, czyli do maja 2015 roku.
Do tego każda szkoła dostanie też wyposażenie do pracowni fizyczno-chemicznej, warte 20 tys. zł. Najważniejszym elementem tego projektu wydają się jednak praktyki i staże zawodowe dla uczniów ostatnich klas opolskich szkół zawodowych.
Skorzysta z nich 1150 osób i - co ciekawe - mają one szanse na zdobywanie doświadczenia za granicą, nawet w USA.

- Najpierw rozeznamy, jakich fachowców potrzebują w najbliższym czasie firmy w regionie. Potem skojarzymy ich ze szkołami, które kształcą w tych kierunkach, a najlepszym uczniom opłacimy czterotygodniowe staże i praktyki w tych firmach - wyjaśnia Sławomir Janecki, kierownik Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera w OCRG, który odpowiada za ten projekt. - Chcemy zachęcić do udziału w projekcie m.in. firmę Polaris z branży motoryzacyjnej, która będzie stawiała zakład produkcyjny w opolskiej podstrefie ekonomicznej - mówi.

A że Amerykanie dotychczas nie produkowali w Europie, to opolscy uczniowie mieliby okazję do zdobywania doświadczenia za oceanem.

Uczestnicy takich praktyk, także ci odbywający je w zakładach na Opolszczyźnie, będą mogli liczyć na sfinansowanie noclegów, wyżywienia, ubezpieczenia i dojazdu. Organizatorzy zapewniają, że jeśli okaże się, że np. uczniowie z Kluczborka będą potrzebni w zakładzie w Kędzierzynie-Koźlu, to żaden problem.

W planach są także dodatkowe zajęcia językowe i z wykorzystaniem narzędzie ICT, kursy podnoszące kwalifikacje zawodowe uczniów (np. operatora wózków widłowych czy prawa jazdy kat C), wyjazdy na targi branżowe i do firm.

Opolscy uczniowie będą też zachęcani do zakładania wirtualnych firm i prowadzenia ich z pomocą fachowców. - Szukamy dodatkowego źródła finansowania dla najciekawszych uczniowskich projektów - zapowiada Sławomir Janecki z OCRG. - Może uda się namówić do tego przedsiębiorców, którzy w zamian za to mieliby wpływ na wybór najlepszych, służących regionowi inicjatyw biznesowych.

Celem projektu jest przygotowanie uczniów szkół zawodowych, żeby tuż po skończeniu nauki znajdowali pracę w firmach w regionie lub zakładali własne, a co za tym idzie - nie mieli powodu do emigrowania z Opolszczyzny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska