W Gorzowie Śląskim działa najprawdopodobniej najbardziej muzyczna fabryka w Polsce

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Uczniowie Fundacji Fabryka Muzyki, a także członkowie zespołów, które w jej ramach działają, uświetniają lokalne uroczystości.
Uczniowie Fundacji Fabryka Muzyki, a także członkowie zespołów, które w jej ramach działają, uświetniają lokalne uroczystości. Milena Zatylna
Od sześciu lat w Gorzowie Śląskim działa Fundacja Rozwoju Artystycznego „Fabryka Muzyki”. W ciągu roku kształci się w niej ponad 100 uczniów. Wychowankowie Fabryki mają na koncie liczne sukcesy, nawet międzynarodowe.

Pomysłodawcą i założycielem Fundacji Rozwoju Artystycznego jest Tomasz Stefan. Jest on nauczycielem muzyki i gry na instrumentach dętych drewnianych. Można powiedzieć, że muzykę ma w genach, bo pochodzi z rodziny, która ma niemały wkład w rozwój życia artystycznego gminy Gorzów Śląski.

- Mój dziadek założył tu orkiestrę dętą, którą później prowadzili kolejno mój tata i brat – mówi Tomasz Stefan. – Teraz rodzinne tradycje kontynuuje najmłodsze pokolenie, czyli moja córka Hania, która uczy się śpiewu i gry na skrzypcach.

Fabryka Muzyki początkowo działała przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury.

- Zauważyliśmy, że dzieci i młodzież garną się do muzykowania i poprzez fundację chcieliśmy im w tym pomóc – opowiada Tomasz Stefan. – Sprawą niebagatelną było to, że udało nam się pozyskać środki na zakup instrumentów. Dzięki temu nasi uczniowie mogli je bezpłatnie przez rok wypożyczać i ćwiczyć, a przy okazji sprawdzić, czy gra na danym instrumencie ich interesuje i czy mają na to siły.

Obecnie Fabryka to już sprawdzona marka. Przez rok kształci się w niej ponad 100 uczniów nie tylko z gminy Gorzów, ale także z Praszki, Rudnik, Radłowa, a nawet z województwa łódzkiego.

- Jesteśmy po pierwszym naborze na nowy rok szkolny i już mamy przyjętych 20 nowych uczniów, którzy we wrześniu rozpoczną naukę – relacjonuje Tomasz Stefan.

W Fundacji można się uczyć gry na instrumentach dętych drewnianych, dętych blaszanych, perkusyjnych, smyczkowych, strunowych, klawiszowych, a także śpiewu.

- Nauczyciele pracują z wielkim oddaniem i co roku wyłuskują prawdziwe talenty, które później cierpliwie szlifują – mówi Tomasz Stefan. – Dzięki temu nasi uczniowie mogą się pochwalić sukcesami w konkursach na szczeblach gminnym, powiatowym, wojewódzkim, ogólnopolskim, a nawet tych o zasięgu międzynarodowym.

Warto dodać, że Jakub Czarnek, który w Fabryce Muzyki uczy się śpiewu, startował w jednej z edycji telewizyjnego show „The Voice Kids” i zaszedł naprawdę wysoko.

Co ciekawe, obecnie zajęcia prowadzone przez fundację odbywają się w miejscowym ośrodku zdrowia.

- Stąd nasza orkiestra nosi nazwę Zdrowy Band – tłumaczy Tomasz Stefan. – Niewątpliwie nasz ośrodek jest jedną z najbardziej muzykalnych placówek medycznych w Polsce, w której pacjentom czas umila „żywa” muzyka. Oprócz tego w naszej fundacji działa jeszcze zespół wokalny Fabrykanci i chór parafialny, które ubogacają lokalne uroczystości.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska