Na jednokierunkowej ulicy Kołłątaja do tej pory funkcjonowały dwa przystanki MZK. Obecnie są trzy i niektórym pasażerom trudno się połapać. Zwłaszcza że autobusy MZK linii 21 zatrzymują się na przystanku czasowym za skrzyżowaniem ul. Kołłątaja i Damrota.
- Zastanawia mnie, dlaczego tak jest, skoro stare przystanki nadal działają i zatrzymują się na nich inni przewoźnicy - dziwi się pani Barbara.
Zmiany na przystankach to efekt budowy nowego wodociągu w ulicy Kołłątaja. Miejski Zakład Komunikacji musi się dostosować do rozkopanej jezdni, a niebawem ekipy Wodociągów i Kanalizacji zaczną kopanie właśnie na wysokości przystanków.
- Dlatego powstała nowa organizacja ruchu, zgodnie z którą autobusy linii 21 już zatrzymują się na tymczasowym przystanku - tłumaczy Tadeusz Stadnicki, prezes MZK. - Trochę dezorientacji wśród pasażerów może powodować fakt, że pozostali przewoźnicy w dalszym ciągu mogą korzystać ze "starego" przystanku. To dlatego, że dopiero na ostatnim etapie prac zostanie on zamknięty, a wszyscy będą musieli korzystać z przystanku czasowego przed ulicą Damrota.
W związku z pracami na ulicy Kołłątaja już zdecydowano, że autobusy linii 3 i 11 zatrzymują się na przystanku przy ulicy 1 Maja.
MZK zapowiada też, że w tym tygodniu linie 8, 12, 10, 15 i linia nocna też powinny być przeniesione na przystanek przy ul. 1 Maja.
- Czekamy na dyspozycje inwestora. Z informacji WiK wynika, że te utrudnienia dla pasażerów zakończą się po 10 września - informuje Tadeusz Stadnicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?