Andrzej Duda w Opolu. Wizyta prezydenta "od kuchni". Selfie z wyborcami i incydenty z protestującymi

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Andrzej Duda w Opolu. Manifestacja przeciwników prezydenta RP.
Andrzej Duda w Opolu. Manifestacja przeciwników prezydenta RP. Piotr Guzik
Andrzej Duda odwiedził Opole w ramach kampanii prezydenckiej. Przed jego przyjazdem staranie ustawiano ludzi wokół miejsca jego wystąpienia. Po nim mnóstwo osób chciało sobie zrobić z nim zdjęcie. Nie obyło się bez incydentów. Na miejscu pojawili się przeciwnicy prezydenta RP. Atakowano też młodych upominających się o kwestie klimatyczne.

Andrzej Duda w Opolu pojawił się krótko po godz. 14.30. Jednak na terenie parkingu przy amfiteatrze, gdzie odbywało się spotkanie, ludzie zaczęli się gromadzić już godzinę wcześniej. Sporo osób kryło się przed słońcem w cieniu drzew bądź pod parasolami. Osobom schodzącym się na wiec rozdawano biało-czerwone flagi oraz materiały promocyjne Andrzeja Dudy.

Gdy przyjazd Andrzeja Dudy był bliski, zaczęto zapraszać ludzi bliżej miejsca jego wystąpienia.
Nie wszyscy chcieli jednak opuszczać cień. Były też występy artystyczne - śpiewały dzieci, był pokaz tańca.

Ćwiczono też powitanie prezydenta. - Pamiętajcie państwo, by skandować "Zwyciężymy! Zwyciężymy!" - mówił prowadzący.

Andrzej Duda w Opolu. "Opłaceni prowokatorzy"

Na parkingu przy amfiteatrze widać było też polityków prawicy. Wśród nich byli Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych i poseł Solidarnej Polski, były baron PiS w regionie Sławomir Kłosowski, radny wojewódzki Tomasz Gabor, były poseł Jerzy Naszkiewicz czy były wiceprezydent Opola Krzysztof Kawałko.

Wśród zwolenników prezydenta Andrzeja Dudy pojawił się mężczyzna z napisem "DUDA #wyPAD". Od razu zaroiło się wokół niego od ludzi. Pytali po co przyszedł i dlaczego przeszkadza. Kilku osobom puściły nerwy. Na miejscu szybko pojawił się jeden z organizatorów.

Proszę państwa, nie reagujmy na to. To są opłaceni prowokatorzy. Przyszli z was zrobić wariantów. Odsuńcie się od nich! - mówił.

Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia, mówił, by zwolennicy Andrzeja Dudy energię przekierowywali w jego kierunku poprzez skandowanie.

Andrzej Duda w Opolu. Manifestacja przeciwników

Później Kamil Bortniczuk podszedł też ze smartfonem do grupy przeciwników prezydenta RP, którzy uaktywnili się w trakcie wiecu.

- Kłamstwa! Kłamstwa! Marionetka! Marionetka! - wołali w reakcji na słowa Andrzeja Dudy o jego osiądnięciach oraz deklaracjach. - Konstytucja! Konstytucja! - krzyczeli.

Manifestanci szybko przyciągnęli uwagę zwolenników prezydenta RP. "Komuniści! Pedały!" - krzyczeli.

Ostatecznie przed manifestantami stanęli policjanci. A przed nimi ustawili się sympatycy PiS z transparentami Andrzeja Dudy.

Andrzej Duda w Opolu. Młodzież chciała zapytać o klimat

Na wiecu pojawili się też aktywiście z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Przyszli z transparentem "A co z klimatem?". Próbowali go pokazywać, ale uczestnicy wiecu w tym przeszkadzali.

- Zasłanianie nas transparentami Andrzeja Dudy to jeszcze było nic. Byliśmy szarpani i uderzani. Sama byłam kilka razy uderzona łokciem. Zgłaszałam to policjantom, ale ci mówili, że nic nie widzieli - opowiada Marysia Szuster z MSK.

Andrzej Duda w Opolu. Selfie z sympatykami

Po wiecu prezydent Andrzej Duda robił sobie zdjęcia z jego uczestnikami i potrząsał dłonie. Cały czas pilnowali go agenci SOP. Wiele osób chciało sobie z nim też zrobić selfie. Nie brakowało przepychanek i nerwów.

- Pan tu nie stał! Proszę się nie pchać! Ja też chcę zobaczyć i dotknąć pana prezydenta! Dlaczego panowie w tym przeszkadzają?! - słychać było w tłumie.

Ostatecznie przed godz. 16 Andrzej Duda pojechał na kolejny wiec, na rynku w Głogówku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 10

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek Nowak
15 czerwca, 16:57, Rafał:

Cześć. Jestem Rafał.

Kandyduję na prezydenta z partii założonej przez komunistycznego agenta, który współpracował z instytucją podległą SB.

Moja mama była zarejestrowana w SB jako TW ,,Justyna", jej teściowa (z pierwszego małżeństwa) była zresztą etatową funkcjonariuszką UB, a brat jej teścia to bardzo znany komunistyczny propagandysta, Karol Ferster.

Zachwycam się Wałęsą i nie przeszkadza mi, że udowodniono ponad wszelką wątpliwość, że był konfidentem SB.

W jak najlepszym świetle przedstawia mnie i moją kandydaturę stacja telewizyjna założona przez dwóch biznesmenów zarejestrowanych przez SB - tych, którzy s[wulgaryzm]ili ze stanowisk na 24 godziny przed wprowadzeniem ustawy lustracyjnej, i przerzucili stanowiska na członków rodziny.

Widzieliście mnie obok Jolanty Gontarczyk (Lange), Tajnego Współpracownika SB, po spotkaniu z którą (i z jej mężem, również esbekiem od zadań specjalnych) w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach, tego samego dnia zmarł nagle i niespodziewanie ksiądz Blachnicki. Dziś przeznaczam z pieniedzy podatników gigantyczne dotacje dla tęczowej fundacji prowadzonej przez tę esbecką funkcjonariuszkę.

A potem, jakby nigdy nic, wychodzę do ludzi i powołuję się na... Emila Barchańskiego, licealistę, który z otwartą przyłbicą walczył przeciwko SB i nagle ,,utopił się w Wiśle" na kilka dni przed tym, jak zamierzał w sądzie zidentyfikować esbeków którzy go bili podczas przesłuchania.

A najlepsze w tym wszystkim jest to, że mój odmóżdżony całymi dekadami lewackiej propagandy elektorat jest w większości zdecydowanie zbyt ,,dyskretny intelektualnie", żeby połączyć te kropki w całość. I będzie doszukiwał się w faktach teorii spiskowej.

Ale z ciebie debil, trolu pisowski, neobolszewiku.

G
Gość
13 czerwca, 19:51, wyborca:

No dobrze, a Prezydent - Andrzej Duda mówił coś? Bo nic z tego artykułu nie rozumiem, poza tym, że aktywistom z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego zasłonięto transparent? Ten artykuł to wysoki kunszt dziennikarski. A zasłabł ktoś na tym wiecu, poza tym, że zasłonięto transparent i koło jednego pana zaroiło się od ludzi? No ale dlaczego nie napisano, że wóz SOP roztrzaskał się w drodze do Głogówka. Czyja była wina? Może ktoś opłacony wystawił wóz zaprzęgowy na drodze. Chyba nie zasnę

Faktycznie! Żadnych wiadomości! Same pierdy!

G
Gość
13 czerwca, 18:42, JaM:

A. Duda w Głogówku wciskał mieszkańcom ordynarną propagandę i kłamstwa. Kaczyński od 30 lat i rządy PiS-u od 5 lat, SĄ JAWNYMI WROGAMI ŚLĄZAKÓW !

Brawo! Prawda!

M
Mohamed Klotz
14 czerwca, 15:54, Gość:

Przyszedł elektorat dudy w całej krasie. Stare, wąsiate i brodate dziady w czasie wolnym słuchające, zapewne Zenka Martyniuka

Ja słucham Aerosmith. Masz zle informacje.

J
Jurek

Takiego wstydu jak narobił Prezydent Opola nie zrobił jeszcze nikt przed nim. Nie dość że zblaznil się nie znając hymnu narodowego, to jeszcze stwierdził że prawica usiłowała zniszczyć festiwal opolski. Zapomniał pan chyba że to Pan w chamski sposób go odwołał, a prawica usiłowała Panu przemówić do rozumu. Wstydu narobił Pan na całą Polskę. Zapomniał Pan też że to prawica osłaniała Panu tyłek jak Dobrzeń Wielki chciał Panu zloic skórę. Łatwo Pan zapomina. Więcej na takiego sprzedawczyka nie będziemy głosować. Robi Pan całemu miastu tylko obciach!!

k
krystyna kalarepa

Oczywiście, PAD ma największe poparcie wśród rodzin z dziećmi. Dobry pr teraz buduje na takich sytuacjach.

G
Gość

Niektórzy na pisowskiej diecie to niezłego brzucha dostali...

W
Widzący

Dziękuję Panu Piotrowi Guzikowi za pokazanie prawdy w tym artykule. Za opłaconych ludzi z transparentami (bo normalny polak tego by nie dotknął) i za obecny głos w postaci delegacji Wszystkich Opolan - przeciwników prezydenta i obecnego obozu władzy.

Jednak da się napisać czasami coś uczciwego.

Pozdrawiam

w
wyborca

No dobrze, a Prezydent - Andrzej Duda mówił coś? Bo nic z tego artykułu nie rozumiem, poza tym, że aktywistom z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego zasłonięto transparent? Ten artykuł to wysoki kunszt dziennikarski. A zasłabł ktoś na tym wiecu, poza tym, że zasłonięto transparent i koło jednego pana zaroiło się od ludzi? No ale dlaczego nie napisano, że wóz SOP roztrzaskał się w drodze do Głogówka. Czyja była wina? Może ktoś opłacony wystawił wóz zaprzęgowy na drodze. Chyba nie zasnę

s
srutek

Marysiu, policjanci nic nie widzieli, bo mieli ciemne okulary.

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie