Centrum Opola tylko dla rowerów? Możliwe

Redakcja
Coraz więcej opolan wybiera rower jako środek transportu. Chcą mieć takie same prawa jak kierowcy. Co roku manifestują swoją obecność podczas  wielkiego przejazdu przez miasto pn. "Masa Krytyczna”.
Coraz więcej opolan wybiera rower jako środek transportu. Chcą mieć takie same prawa jak kierowcy. Co roku manifestują swoją obecność podczas wielkiego przejazdu przez miasto pn. "Masa Krytyczna”. Paweł Stauffer
W Opolu powstają kontrapasy dla rowerów, a ratusz przeznaczył pół miliona złotych na nowe ścieżki dla cyklistów. - Takie są trendy. W ciągu paru lat auta w ogóle znikną ze ścisłego centrum miasta - mówią władze.

- W Opolu (m.in. na wyspie Pasiece i os. AK) można już jeździć rowerem pod prąd. Udało się przekonać do tego rozwiązania urzędników i drogowców - mówi Sławomir Szota, oficer rowerowy Opola. - Teraz chcemy wprowadzić nieco bardziej złożone rozwiązanie na ul. Matejki - dodaje.

Tym rozwiązaniem jest kontrapas, czyli wydzielony białą linią fragment jezdni, pozwalający na jazdę rowerem pod prąd na ulicy jednokierunkowej. W przeciwnym kierunku rowerzyści poruszają się jezdnią, wraz z samochodami.

Kierowcy nie ukrywają, że nie są fanami takiego rozwiązania.

- Bo znikają miejsca parkingowe zamieniane na ścieżki dla rowerów. Poza tym, jak się zobaczy takiego rowerzystę wyjeżdżającego pod prąd na skrzyżowaniu, to nie wiadomo, kto ma pierwszeństwo - skarży się pani Joanna z Opola.

Cykliści odbijają piłeczkę: - Kierowcy zawsze narzekali i będą narzekać na nas na ulicach - mówią. - A jeśli chodzi o pierwszeństwo, to nic się nie zmienia. Należy się stosować do znaków. Jeśli ich nie ma, obowiązuje reguła prawej ręki - wyjaśnia Sławomir Szota.

Statystyki pokazują jednak, że nowe rozwiązania są bezpieczne. W Opolu rowerzyści mogą jeździć "pod prąd" od lata ubiegłego roku. I z tego powodu nie wydarzył się nawet jeden wypadek.

Wprowadzanie kolejnych przywilejów dla rowerzystów, to wstęp do tego, by z centrum Opola w ogóle wyprowadzać ruch samochodowy (oczywiście poza pojazdami mieszkańców).

Dzieje się już tak w wielu niemieckich czy holenderskich miastach.

- Teraz kierowcy protestują, ale uważam, że trzeba się po prostu przyzwyczaić. Kiedyś samochodem można było wjechać na ulicę Krakowską albo pod sam ratusz. Dziś już nikt o tym nie pamięta - mówi Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Takie są ogólnoświatowe trendy. To bezpieczniejsze i bardziej ekologiczne - dodaje.

W Opolu strefa wolna od ruchu samochodowego miałaby obejmować tylko ścisłe centrum, czyli okolice ratusza i otaczające go uliczki.

- Nie chcemy, aby takie zmiany przebiegały rewolucyjnie. Będziemy je wprowadzać stopniowo - mówi Arkadiusz Wiśniewski.

Co ważne, na wielu ulicach poza ścisłym centrum też będziemy jeździli coraz wolniej.

- M.in. na osiedlach chcemy tworzyć strefy ograniczonej prędkości, do 30 km/h. Z drugiej strony samochody powinny mieć możliwość szybkiego przemieszczania się. Temu służy zastosowana już na ul. Ozimskiej zielona fala, albo podniesienia dozwolonej prędkości na części ul. Wrocławskiej do 70 km/h - mówi Sławomir Szota.

Wiceprezydent Arkadiusz Wiśniewski nie potrafi powiedzieć, kiedy dokładnie taki model można w Opolu wprowadzić. - Ale to kwestia kilku najbliższych lat. Musimy zbudować parkingi przed centrum, a także zadbać o to, by rozwijała się infrastruktura rowerowa - mówi Arkadiusz Wiśniewski.

Tylko w tym roku ratusz przeznaczył pół miliona na budowę ścieżek rowerowych. Powstaje dokumentacja tej na ul. Budowlanych, być może uda się wybudować kolejną, prowadząca do "Karolinki".

- Razem z MZD mamy też 200 tysięcy złotych na likwidację barier architektonicznych dla rowerów w mieście. Za te pieniądze są obniżane krawężniki i budowane ciągi rowerowo-piesze czy montowane stojaki. Mamy też listę zadań zleconych nam przez rowerzystów. Pierwsze to dostosowanie ul. Oleskiej do jazdy rowerem, tak aby z centrum łatwo można było dostać się na ZWM - mówi radny Adrian Wesołowski, szef zespołu rowerowego.

Wynika z tego tylko jedno. Z każdym rokiem w Opolu łatwiej będzie się poruszać rowerem, trudniej autem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska