Ćwiczebne defibrylatory trafią do wszystkich gimnazjów w Opolu

Artur  Janowski
Artur Janowski
W sumie miasto na urządzenia do nauki pierwszej pomocy wydało około 10 tysięcy złotych. - To niewiele biorąc pod uwagę, że możemy komuś uratować życie - mówi radna Marzena Kawałko.
W sumie miasto na urządzenia do nauki pierwszej pomocy wydało około 10 tysięcy złotych. - To niewiele biorąc pod uwagę, że możemy komuś uratować życie - mówi radna Marzena Kawałko. Sławomir Mielnik
W sumie miasto na urządzenia do nauki pierwszej pomocy wydało około 10 tysięcy złotych. - To niewiele biorąc pod uwagę, że możemy komuś uratować życie - przekonuje radna Marzena Kawałko.

Defibrylatory służą do pobudzenia akcji serca, poprzez wywołanie elektrowstrząsów. Takie urządzenia uratowały już życie wielu osobom i z roku na rok jest ich w mieście coraz więcej. W Opolu mają je już m.in. ratownicy na miejskich kąpieliskach, a dodatkowy defibrylator jest także w urzędzie miasta, posiadają go na stanie również największe centra handlowe, czy sąd.

- To są proste urządzenia w obsłudze, ale stres robi swoje, dlatego warto poznać je wcześniej i zwyczajnie się z nimi oswoić - mówi radna Marzena Kawałko (PO), która przekonała urząd miasta do zakupu de
defibrylatorów ćwiczebnych, a także fantomów oraz sztucznej krwi.

Defibrylatory trafią do wszystkich opolskich gimnazjów (8), a także do szkoły podstawowej nr 11. Docelowo takie urządzenia powinna mieć każda szkoła w mieście.

- Najpierw nauczyciele poznają te urządzenia w Miejskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli, a potem będą już prowadzić szkolenia w swoich placówkach - mówi Kawałko. - Szkoły dostaną także fantomy do nauki pierwszej pomocy. Zakupiono też fantomy dzieci, a na nich może się sprawdzić np. kadra naszych przedszkoli. Takie szkolenia już były, ale pewna zachowania trzeba sobie utrwalać i stale przypominać. Wprawdzie poziom wiedzy w tym zakresie stale wzrasta, ale nigdy nie wiemy, kiedy i w jakich warunkach, to właśnie nam przyjdzie udzielić pierwszej pomocy.

Przypomnijmy, że radna Kawałko jest nauczycielem wychowania fizycznego, ale też instruktorem ratownictwa przedmedycznego. Od lat działa na rzecz szkolenia opolan w zakresie pierwszej pomocy. To dzięki niej do ratuszu trafił defibrylator. Wspólnie ze strażakami organizuj też warsztaty ratownicze dla uczniów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska