Wreszcie przestali kopać w ziemi. Nareszcie, bo dotychczas nasza ulica Portowa wyglądała fatalnie i ciężko było tędy w ogóle przejechać - przyznaje Paweł Samborski, jeden z mieszkańców Koźla-Portu.
Zobacz: Kędzierzyn-Koźle. Prawie całe miasto jest już skanalizowane
To właśnie tam i na będącej jej przedłużeniem ul. Pocztowej prowadzone były ostatnie duże prace związane z budową kanalizacji burzowej na terenie gminy Kędzierzyn-Koźle. Robotnicy ułożyli już nowe rury i zasypali wielkie dziury, które dotychczas utrudniały ruch w tej części maista.
- Portowa znów zaczęła przypominać ulicę - przyznaje Jarosław Świderski, dyrektor finansowy spółki Miejskie Wodociągi i Kanalizacje, która przeprowadzała inwestycję.
Robotników czekają jeszcze ostatnie prace wykończeniowe i odtworzenie jezdni. - Obiecano nam, że będziemy mieli tutaj nowiutki dywanik asfaltowy. Trzymamy za słowo - dodaje Paweł Samborski.
Urzędnicy tłumaczą, że robotnicy całkowicie znikną z placu budowy prawdopodobnie w ciągu miesiąca. To i tak o prawie rok później, niż zakładano.
- Przyczyniła się do tego wiosenna pówódź i kilka innych czynników - tłumaczy dyrektor Świderski.
Zobacz: Kluczbork> 9 mln zł kosztowała budowa kanalizacji
Roboty prowadzone były w sumie na kilkudziesięciu ulicach w dwunastu osiedlach. Inżynierowie natknęli się m. in. na pozostałości starych miejskich murów, a prace musiały zostać na pewien czas wstrzymane.
Przebudowano łącznie 18 kilometrów kanałów deszczowych. Zlikwidowano 34 wyloty deszczówki (trafiała ona m.in. do Odry), a 38 zrobiono od nowa.
Ponadto w wielu miejscach zabudowane zostały urządzenia służące do oczyszczania ścieków opadowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?