MKS Kluczbork zaczyna sezon

Redakcja
Górny rząd (od lewej): Mateusz Kuźniecow, Kamil Wenger, Maciej Wilusz, Michał Sudoł, Patryk Tuszyński, Adam Deja, Łukasz Ganowicz, Adam Orłowicz, Krzysztof Ulatowski, Michał Glanowski.Środkowy rząd (od lewej): Dariusz Baran (masażysta), Witold Sobótka (lekarz), Arkadiusz Półchłopek, Piotr Stawowy, Krzysztof Kaczmarek, Galdino, Łukasz Jarosiński, Mateusz Abramowicz, Grzegorz Wnuk, Rafał Niziołek, Karol Fryzowicz, Grzegorz Skóra (kierownik drużyny), Przemysław Zalcman (masażysta).Dolny rząd (od lewej): Adrian Pajączkowski, Adrian Krysian, Piotr Gucz (trener bramkarzy), Zbigniew Smółka (trener), Krzysztof Kapelan (II trener), Rafał Wodniok, Kamil Nitkiewicz, Wojciech Hober.
Górny rząd (od lewej): Mateusz Kuźniecow, Kamil Wenger, Maciej Wilusz, Michał Sudoł, Patryk Tuszyński, Adam Deja, Łukasz Ganowicz, Adam Orłowicz, Krzysztof Ulatowski, Michał Glanowski.Środkowy rząd (od lewej): Dariusz Baran (masażysta), Witold Sobótka (lekarz), Arkadiusz Półchłopek, Piotr Stawowy, Krzysztof Kaczmarek, Galdino, Łukasz Jarosiński, Mateusz Abramowicz, Grzegorz Wnuk, Rafał Niziołek, Karol Fryzowicz, Grzegorz Skóra (kierownik drużyny), Przemysław Zalcman (masażysta).Dolny rząd (od lewej): Adrian Pajączkowski, Adrian Krysian, Piotr Gucz (trener bramkarzy), Zbigniew Smółka (trener), Krzysztof Kapelan (II trener), Rafał Wodniok, Kamil Nitkiewicz, Wojciech Hober.
Tydzień po inauguracji rozgrywek nasz zespół zagra pierwszy mecz. Długo mógł bowiem liczyć na dalsze występy na zapleczu ekstraklasy. Nadzieja jednak prysła i dziś rywalem będzie Tur Turek.

Mijającej przerwy letniej kibice w Kluczborku długo nie zapomną. Nie dlatego, że zespół został zdegradowany. Nie dlatego, że doszło w klubie do jakichś dramatycznych ruchów. Po latach sympatycy będą mogli wspominać "kabaret licencyjny" jaki urządził PZPN. W jego efekcie dopiero dwa dni po inauguracji rozgrywek Górnik Polkowice dostał zgodę na występy w I lidze, co dla MKS-u oznacza II-ligową rzeczywistość.

Nasz klub dość szybko pozbierał się po sportowej degradacji. Nie było lamentów i szukania winnych, a wzięto się do pracy. Nowym trenerem został Zbigniew Smółka, a kadra niemal w połowie została zmieniona.

Po degradacji "kary" dotknęły głównie starszych zawodników. Z zespołu odeszło sześciu doświadczonych piłkarzy, w tym trzech grających w zespole najdłużej: Grzegorz Świtała, Tomasz Kazimierowicz (obaj grali w MKS-ie 4,5 roku i jako jedyni z dotychczasowej kadry pamiętali występy klubu w IV lidze) i Tomasz Jagieniak (cztery lata w klubie). Trzech pozostałych starszych zawodników: Krzysztof Stodoła, Paweł Odrzywolski i Tomasz Copik miało natomiast w zespole mocną pozycję.
- Zdecydowaliśmy się na odmłodzenie zespołu - mówi prezes MKS-u Andrzej Buła. - Kadra jest nieco szersza. Wierzę, że stać nas na miejsce w czołówce. Idealnie byłoby, gdyby udało nam się wrócić do I ligi, choć zdaję sobie sprawę, że będzie to zadanie bardzo trudne.

MKS nigdy nie był krezusem finansowym. Jego sytuacja jest jednak stabilna. Po spadku klub nieco ograniczył wydatki, ale nie jest to dramatyczne cięcie kosztów do jakich często dochodzi, kiedy klub zostaje zdegradowany.

Potencjał w zespole też jest spory. Można nawet zaliczyć MKS do grona głównych faworytów do awansu, który wywalczą dwa zespoły. W pierwszej kolejności do I ligi wydaje się aspirować Miedź Legnica. Mocne wydają się być: GKS Tychy, Bałtyk Gdynia czy Chojniczanka Chojnice. MKS tym ekipom sportowo nie ustępuje. Jeśli więc zespół wróci do równowagi po spadku, to może to być radosny sezon dla kibiców w Kluczborku.

Rozmowa z trenerem MKS-u Zbigniewem Smółką, terminarz rozgrywek, skład na sezon 2011/2012 - skarb kibica MKS-u Kluczbork w sobotę w Nowej Trybunie Opolskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska