Powstaje nowy most przez Młynówkę w Opolu. A co z kładką, która skracała pieszym drogę m.in. na Pasiekę czy w stronę zoo?

Sławomir Draguła
Sławomir Draguła
Wideo
od 16 lat
Chodzi o kładkę przylegającą do przyczółka mostu kolejowego nad Młynówką w Opolu po stronie wyspy Pasieki. Przeprawa ta przez lata służyła do szybkiego przemieszczania się z centrum w kierunku ul. 11 Listopada oraz mostu nad Odrą prowadzącego na Bolko i tamtejszego ogrodu zoologicznego.

Stara kładka zagrażała bezpieczeństwu

Pogarszający się stan kładki spowodował, że wiosną 2018 roku po obu jej stronach Miejski Zarząd Dróg w Opolu postawił bariery wraz z informacją o tym, że konstrukcja jest uszkodzona i nie można na nią wchodzić.

Piesi idący zarówno od strony ul. Jana Dobrego, jak i 11 Listopada, muszą kierować się pod wiadukt kolejowy nad ul. Powstańców Śląskich.

Mieszkańcy i turyści chcą odbudowy kładki

Miasto przymierzało się wówczas do wykonana nowej kładki, ale od tego czasu w tym temacie niewiele się wydarzyło. Tymczasem mieszkańcy i turyści skarżą się na brak przejścia i pytają, kiedy zostanie odbudowane.

- Kładka bardzo ułatwia nam życie, bo przez ul. Powstańców Śląskich jest o kilkaset metrów dalej na wyspę Bolko - mówi Anna Maksymowicz z Opola.

- Proszę zapytać miasto, czy zamierza odbudować kładkę, bo teraz jest na to najlepszy czas - mówi z kolei Krzysztof Fajkowski z Opola, który zadzwonił w tej sprawie do nto. - Przecież kolej buduje tam nowy most, to za jednym razem można odbudować kładkę. Lepszej okazji nie będzie.

To prawda. PKP Polskie Linie Kolejowe przebudowują właśnie linię kolejową na odcinku Opole Główne - Opole Zachodnie. Prace prowadzone są obecnie m.in. nad Młynówką, a konkretnie budowane są nowe mosty przez tę odnogę Odry.

Jedna przeprawa, od strony wyspy Bolko, jest już gotowa, teraz robotnicy budują drugą, od strony ul. Korfantego.

MZD nie mówi nie, ale...

Jaka jest więc szansa, na równoległą odbudowę kładki? Zapytaliśmy o to Miejski Zarząd Dróg w Opolu.

- Obecnie prowadzone są prace związane z przebudową wiaduktu, które na zlecenie PKP prowadzi firma INTOP. Dlatego na ten moment z tematem ewentualnej odbudowy, czy też budowy nowej kładki należy się wstrzymać - poinformował nto Mariusz Chałupnik, inspektor ds. komunikacji społecznej w MZD Opole. - Być może wrócimy do niego po zakończeniu prac na wiadukcie. Trzeba będzie jednak uwzględnić kilka czynników. Wśród nich to trwałość projektu, która będzie obowiązywała na przebudowywanym wiadukcie kolejowym.

Kładkę chcieli budować na palach

Przypomnijmy. Kilka lat temu Miejski Zarząd Dróg w Opolu przymierzał się do budowy nowej kładki pod mostem kolejowym. Projekt zakładał wykonanie jej na palach osadzonych na dnie Młynówki. Konstrukcja miała mieć ponad 70 metrów długości.

Na drodze do realizacji stanęły nie tylko oferty droższe od założeń, ale i fakt, że wkrótce prace na linii kolejowej pomiędzy stacjami Opole Główne i Opole Zachodnie miała rozpocząć spółka PKP Polskie Linie Kolejowe.

Kładka znajdowała się przez lata pod mostem nad Młynówką w Opolu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

z
zaodrzak
11 sierpnia, 21:14, bolko:

Kładka tak - bardzo potrzebna. Byle by nie była taką porażką jak most im. Holupczoka. Z jednej strony strome podejście, a z drugiej ślimaki, że rowerem strach jechać.

W punkt. Bardzo nie funkcjonalny. Szpetny wygląd to inna sprawa.

s
skrótów niet
12 sierpnia, 0:21, sfsfsf:

Z przytoczonych wypowiedzi wynika, że mozna się pożegnać z myślą o kładce!

Łatwiej zagrodzić parking pod estakadą na rondzie niż zrobić coś dla ludzi. Zdolni urzędnicy zawsze znajdą wytłumaczenie na swoje decyzje np. kładka jest niebezpieczna, bo można wpaść do wody.

k
kładka
12 sierpnia, 9:15, Elon:

Po co iść do zoo jak można na nowy stadion?

Fajnie zakpiłeś z Arka. Na stadionie co 4 lata będą igrzyska olimpijskie, a w tzw.między czasie będą grali Messi i Ronaldo. Oba miejsca niebezpieczne w ZOO teoretycznie możesz spotkać. Za to na stadionie a stówę zarobisz w głowę.

S
STE
Wg mnie kładka nie jest potrzebna. Już bardziej y się przydała taka podczepiona do mostu kolejowego nad Odrą, wtedy byłoby fajne przejście Zaodrze - Park Nadodrzański.

A jeżeli już na Młynówce to wystarczy kładka (tania, drewniana!) między ul. Struga a ul. 11 Listopada. Bo przejście pod linią kolejową jest po drugiej stronie Młynówki i jest to dłuższy ciąg pieszy.
E
Elon
Po co iść do zoo jak można na nowy stadion?
s
sfsfsf
Z przytoczonych wypowiedzi wynika, że mozna się pożegnać z myślą o kładce!
b
bolko
Kładka tak - bardzo potrzebna. Byle by nie była taką porażką jak most im. Holupczoka. Z jednej strony strome podejście, a z drugiej ślimaki, że rowerem strach jechać.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska