- Wszędzie indziej na remontowanym odcinku ulicy Oleskiej trasa rowerowa poprowadzona jest osobno, a osobno wykonany jest chodnik. Tylko przed naszymi nieruchomościami zaplanowano asfaltowy ciąg pieszo-rowerowy – zauważa pan Marek, mieszkaniec jednego z budynków.
- Jeden z nich to ponad stuletnia kamienica. Nieco ponad metr od niej będzie ułożony asfalt. Nie dość, że latem on się nagrzewa i śmierdzi, to na dodatek wygląda nieestetycznie. Lepiej byłoby ułożyć tam kostkę – przekonuje.
Adam Leszczyński, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg: - Wiemy, że niektórzy mieszkańcy mają zastrzeżenia, że przed ich budynkiem nie ma chodnika i ścieżki, tylko ciąg pieszorowerowy. Niestety, brakuje pół metra szerokości, aby je rozdzielić. Stąd decyzja o budowie ciągu, a te standardowo są asfaltowane, a nie brukowane - wskazuje.
Adam Leszczyński tłumaczy, że ciągi wykonuje się z asfaltu, bowiem rowerzystom gorzej jeździ się po kostce brukowej. Przypomina, że podobne rozwiązania zastosowano przy okazji rozbudowy ulicy Niemodlińskiej.
Pana Marka te tłumaczenia nie przekonują. – To jakiś absurd. Tu chodzi przecież o odcinek ledwie 40 metrów długości. Co więcej, wcześniej wszędzie ułożona jest kostka. Nie wierzę, że nie ma takiej kostki, która nie przeszkadzałaby cyklistom. Obawiam się też, że – skoro wedle miasta jest tam wąsko – po asfalcie oni będą śmigać nie będą oglądać się na pieszych. Zrobi się niebezpiecznie – twierdzi.
Mężczyzna próbował jeszcze interweniować w ratuszu, ale nic nie wskórał. Wierzy jednak, że urzędnicy zmienią jeszcze zdanie. Szczególnie, że trasy rowerowe mają być asfaltowane na samym końcu inwestycji.
W piątek wystartowało układanie asfaltu na pierwszym odcinku remontowanej ul. Oleskiej, od ronda im. Pileckiego do skrzyżowania z ul. Czaplaka i Zajączka. W sobotę prace mają być kontynuowane. Nie oznacza to jednak rychłego otwarcia tego odcinka.
Drogowcy zamierzają bowiem poczekać z tym do ukończenia prac na odcinku drugim, od skrzyżowania ul. Czaplaka z Zajączka do okolic Uniwersytetu Opolskiego. Adam Leszczyński informuje, że pierwsze warstwy asfaltu na drugim odcinku ul. Oleskiej powinny być ułożone w przyszłym tygodniu.
- Ostatnia warstwa ścieralna będzie układana za jednym zamachem, na obu odcinkach, a więc od ronda Pileckiego do okolic budynku UO. Dopiero potem będzie możliwe wpuszczenie tam ruchu samochodowego. O dokładnym terminie będziemy jeszcze informować – zapowiada rzecznik MZD.
Wcześniej, bo od wtorku, ruszy przebudowa skrzyżowania z ulicami Czaplaka i Zajączka, do tej pory przejezdnego.
Termin ukończenia całego remontu ul. Oleskiej to listopad. Inwestycja kosztuje ponad 5 mln zł.
Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?