Ziomkowie z Turyngii od 1994 roku współpracują ze szkołami na Śląsku Opolskim i z Niemieckim Towarzystwem Oświatowym.
Wczoraj z okazji 20-lecia tych kontaktów delegacja BDV z Horstem Juenglingiem na czele gościła w siedzibie VdG.
Lider Związku Niemieckich Stowarzyszeń Bernard Gaida i odpowiedzialny za sprawy oświaty w VdG Hubert Kołodziej wręczyli okolicznościowe podziękowania Peterowi Gallwitzowi i jego małżonce Susanne oraz Bruno Kosakowi, byłemu przewodniczącemu Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego.
Przedstawiciele BDV uhonorowali Bruno Kosaka i Joachima Niemanna, z którymi przez lata skutecznie współpracowali.
Hubert Kołodziej przypomniał, że zasługą państwa Gallwitz i szerzej gości z Turyngii jest m.in. współpraca ze szkołami w Kędzierzynie-Koźlu i Bierawie, udostępnianie materiałów metodycznych do krajoznawstwa, popularyzowanie wśród nauczycieli niemieckiej historii i kultury na Śląsku, ze szczególnym naciskiem na postać Josepha von Eichendorffa. Wreszcie pomagali oni w wakacyjnej wymianie dzieci i młodzieży ze Śląska Opolskiego i Turyngii.
- Najważniejsze jest to, że pan Gallwitz nieprzerwanie od 20 lat - i ciągle na nowo - znakomicie zajmuje się dokształcaniem naszych nauczycieli, współpracując harmonijnie z panią prof. Rostropowicz - mówi Joachim Niemann, były dyrektor biura VdG. - W latach 90. każde z państwa Gallwitz pracowało w dwóch szkołach w naszym regionie. W tym w gminie Bierawa, w pierwszej szkole im. Eichendorffa. Bardzo mi wtedy na nich zależało. Ich zaangażowanie trwa aż do dzisiaj. I to jest szczególnie cenne.
Jakby na potwierdzenie tych słów Peter Gallwitz wręczył wszystkim obecnym na spotkaniu obszerny skrypt poświęcony 13 zagadnieniom do dyskusji nt. historii, geografii i kultury na Śląsku. Jego szczególnym adresatem jest Niemieckie Towarzystwo Oświatowe. Pomoc metodyczna jest dziełem małżeństwa Gallwitz.
- Materiały metodyczne, podręczniki itd. to były konkrety, które dostawaliśmy, a za nimi stała prawdziwa przyjaźń - uważa Bruno Kosak. - Pan Gallwitz wciąż nas uczy szukania i zachowywania śladów niemieckości. Dostrzegania ich. Pomagał nam wiele razy wydobyć z lamusa to, o czym zapominamy. On sam ma ugruntowaną niemiecką tożsamość, a więc może ją także przekazywać. Liczymy na to, że ten proces będzie nadal trwał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?